14 lipca 2018

419. Evree - peeling do ciała Super Slim

Marka Evree na dobre zadomowiła się już w drogeriach oraz naszych łazienkach. Pamiętam, że przez długi czas blogosfera wprost bombardowała mnie recenzjami olejku witaminowego. Obiecywałam sobie, że w końcu go kupię, i tak sobie obiecuję do dzisiaj. W międzyczasie wypróbowałam jednak kilka innych kosmetyków marki, i każdy z nich nazwać mogę prawdziwą perełką. Dziś opowiem o peelingu do ciała Super Slim z olejkiem perilla.



Peeling jak to peeling, ma pomóc usunąć martwy naskórek, zmiękczyć skórę, ujędrnić ją oraz nawilżyć. Wersja Super Slim ponoć ma likwidować również cellulit, a obecny w peelingu olejek perilla napiąć i ujędrnić skórę, przyspieszyć produkcję kalogenu i elastyny oraz długotrwale nawilżyć. Ja w magiczne właściwości kosmetyków nie wierzę, więc akurat na zredukowanie cellulitu nie liczyłam, chciałam tylko skórę wygładzić i poprawić mikrocyrkulację.  Czy w tej roli peeling się sprawdził? Jak najbardziej.



Jest to peeling cukrowo-solny, a jego drobinki są naprawdę grube i ostre. Jako fanka mocnego zdzierania byłam tym zachwycona. Mogłam albo zrobić sobie nim delikatny masaż, albo porządne zdzieranie aż do zaczerwienienia skóry. Oprócz właściwości silnie zdzierających, peeling poszczycić się może naprawdę dobrym nawilżeniem. Po kąpieli skóra jest gładka, ale też wyczuwalnie nawilżona. Nie jest to wrażenie, że skóra jest niedomyta, ale po prostu mniej sucha, niż gdyby użyć tylko żelu. Ogromnym plusem tego peelingu jest również prześliczny zapach zielonego jabłka. Jest to tak realistyczny, kwaskowaty zapach, że aż ślinka cieknie. Dla mnie peeling ma same plusy: piękny zapach, grube i ostre drobinki, które gwarantują mi miękką skórę, oraz nawilżający olejek perilla, dzięki któremu mogłam odpuścić sobie balsamowanie, zwłaszcza w naprawdę upalne dni. Obok kremów do rąk oraz różanego toniku peeling Super Slim to kolejny hit marki, do którego na pewno wrócę. 



SKŁAD
SUCROSE, SODIUM CHLORIDE, GLYCINE SOJA (SOYBEAN) OIL, ISOPROPYL MYRISTATE, HYDROGENATED VEGETABLE OIL, BUTYROSPERMUM PARKII (SHEA) BUTTER, PERILLA OCYMOIDES SEED OIL, MANGIFERA INDICA SEED OIL, VITIS VINIFERA (GRAPE) SEED OIL, CAPRYLIC/CAPRIC TROGLYCERIDE, CRAMBE ABYSSINICA (ABYSSINIAN) SEED OIL, SILYBUM MARIANUM SEED OIL, PERSEA GRATISSIMA (AVOCADO) OIL, TOCOPHEROL (mixed), BETA SITASTEROL, SQUALENE, ASCORBYL PALMITATE, LECITHIN, PROPYLENE GLYCOL, HYDROGENATED VEGETABLE CARBOXALDEHYDE, LIMONENE, HYDROXYCITRONELLAL. 

3 komentarze:

  1. Miałam inną wersję tego peelingu - działanie miał świetne, ale zapachu nie mogłam znieść.. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To polecam tę wersję, zapach jest naprawdę apetyczny.

      Usuń

1. Nie toleruję wymieniania się obserwacjami. Jeśli mój blog Ci się podoba - zaobserwuj. Jeśli spodoba mi się Twój - zrobię to samo.
2. Komentarze zawierające tylko zaproszenia na blogi będą ignorowane. Na całą resztę na pewno odpowiem na Waszych blogach.