005. Enough about you, let's talk about me.

Ale się na weekend pogoda popsuła, prawda? Ciągle tylko deszcz, deszcz i wiatr. W takie dni jak dzisiaj lubię sobie siedzieć w ciepłym pokoju, z kubkiem gorącej kawy albo kieliszkiem czerwonego wina i dobrą książką w ręku.
Nie doceniłam siły deszczu i wiatru - zamiast siedzieć w domu i choćby telewizję oglądać, wybrałam się z siostrą na zakupy do Ikei. A że dzisiaj niedziela, to nie dość, że w sklepie tłumy, to jeszcze autobusy jeżdżą co godzinę. Pojechałyśmy po spieniacz do mleka (moja siostra chce zostać domowym baristą), a wróciłyśmy bez niego, za to z torbą pełną poduszek i świeczek.
Mam prawdziwego fioła na punkcie świeczek. Mogę w ogóle nie używać żarówek, światło świeczek mi wystarczy. Nawet teraz w moim pokoju pali się ich szesnaście. Najbardziej lubię trzy z nich - czekoladowy zestaw z Ikei. Wystarczy, że położę obok nich bluzkę, nawet kiedy nie są zapalone, a później ubranie pachnie mi czekoladą.

Pod poprzednią notką ze stylizacjami ktoś poprosił mnie o zestaw sportowy. Ten, który chcę wam dzisiaj zaprezentować, nazwałabym raczej stylem miejskim niż sportowym, ale z pewnością jest to stylizacja odpowiedniejsza np. do szkoły czy na spotkanie z przyjaciółmi. Przede wszystkim wygodniejsza.

Stylizacja #4

Bluzka:

Sklep: H&M

Cena: 59,90 zł.

Spodnie:

Sklep: Top Secret

Cena: 49,99 zł.

Buty:

Sklep: merg.pl

Cena: 39,90 zł.

Dostawa: 8,90 zł.

Torba:

Sklep: allegro.pl

Cena: 9,99 zł.

Dostawa: 4,71 zł.

Bransoletki:

Sklep: Reserved

Cena: 34,99 zł.

Okulary:

Sklep: Reserved

Cena: 34,99 zł.

Łączna cena ubrań i dodatków + dostawa = 243,37 zł

Jak dla mnie 35 zł. za kilka sznurkowych bransoletek to lekka przesada. Ja biżuterię kupuję przeważnie na allegro - jest naprawdę ładna, tania i jest z czego wybierać. 

Ale takie są zalety allegro. Mam zamiar zamówić sobie torbę, którą przedstawiłam w dzisiejszej stylizacji. Spodobała mi się czarna z napisem "Enough about you, let's talk about me". Takie torby bardzo się przydają szczególnie wtedy, kiedy muszę zabrać ze sobą kilka książek, które w zwykłej torebce się nie zmieszczą, albo kiedy idę na zakupy. Taka torba jest z pewnością ładniejsza niż żółta biedronkowa. Jedynym jej minusem jest to, że przemaka w czasie deszczu.

A wy co myślicie o takich torbach? Macie taką? 

Pozdrawiam wszystkich odwiedzających i komentujących. Jesteście wspaniali.