Złodziejka książek to jeden z lepszych filmów, jakie w życiu oglądałam. Nie ma tam efektów specjalnych (może poza sceną bombardowania), nie ma żadnych klątw i magii, czyli tego, czego zazwyczaj szukam w filmach, a i tak nie mogłam oderwać wzroku od ekranu laptopa.
O czym jest film? O porzuconej przez matkę Liesel, przygarniętej przez starsze małżeństwo. O jej nauce czytania i fascynacji książkami. O wojnie, o spojrzeniu na nią oczami Niemców. O ich strachu, głodzie, o nalotach. Jest tam Żyd, który ucieka z domu, zostawiając w nim matkę, i ukrywa się w domu przyjaciela ojca. Jest chłopiec, który ma włosy koloru cytryny i nie widzi nic złego w byciu czarnym. Jest malarz z akordeonem, jego żona, wokół której szaleje burza z piorunami. No i Liesel, złodziejka książek, a tuż obok niej, w ciemności, duch chłopca, jej brata, który każdego dnia przypomina jej, że przecież ona ciągle żyje.
Miałam opisać fabułę filmu, ale po zastanowieniu jednak tego nie nie zrobię. Gorąco zachęcam was do obejrzenia Złodziejki książek. Film jest poruszający, ale ma też wartką akcję. Warto poświęcić na niego te dwie godziny.
Na zakończenie dodam jeszcze kilka cytatów, które wypisałam sobie podczas oglądania.
"Drobna uwaga. Wszyscy umrzecie. Bez względu na starania, nikt nie żyje wiecznie. Przepraszam, że wybiegam naprzód. Radzę wam - gdy nadejdzie czas, nie panikujcie. To w niczym nie pomaga."
"Według mojej religii, każde stworzenie, każdy liść, każdy ptak, żyje tylko dlatego, że zawiera sekretne słowo życia. To jedyne, co nas różni od kawałka gliny. Słowo. Słowa są życiem, Liesel."
"- Nie rozumiem. Co zrobił nie tak?
- Przypomniał ludziom o ich człowieczeństwie.
- Nie może przeprosić?
- Kogo? Hitlera?"
"- Idziesz?
- A ty gdzie?
- Uciekam, to chyba oczywiste.
- Przemyślałeś to?
- Tak. Nie chcę umierac. I już. To całe przemyślenia."
"Nie jestem gotowy. Chciałbym dorosnąć, zanim umrę."
"Śmiało można powiedzieć, że nikt nie był w stanie służyć Hitlerowi tak lojalnie, jak ja." (Śmierć)
"Złodziejka książek" jest na mojej liście filmów, które koniecznie muszę obejrzeć. Ale najpierw przeczytam powieść.
OdpowiedzUsuńMoże się skuszę.. Słyszałam już kilka opinii, że film jest świetny! :)
OdpowiedzUsuńciekawy zwiastun :)
OdpowiedzUsuńmoże obejrzę :3
everything-about-me-ola.blogspot.com
Przyznam, że Twój post zachęcił mnie do obejrzenia tego filmu. :)
OdpowiedzUsuńMuszę go obejrzeć :)
OdpowiedzUsuńCo powiesz na obs za obs ?
http://life-is-beautiful17.blogspot.com/
zainteresowałaś mnie tym filmem :)
OdpowiedzUsuńmuszę go obejrzeć, zachęcił mnie twój post, bo właśnie po zwiastunie to mi się taki średni wydawał :)
OdpowiedzUsuńhttp://lilac-fleur.blogspot.com/
Aż mnie ciarki przeszły. Właśnie włączam!
OdpowiedzUsuńwpadnij: http://zpopiolow.blogspot.com/
Nie oglądałam tego filmu i wstyd się przyznać -nawet o nim nie słyszałam, ale po przeczytaniu twojego posta stwierdziłam, że muszę go obejrzeć :)
OdpowiedzUsuńZapraszam i zachęcam do obserwowania: http://diary-black-heart.blogspot.com/
Muszę go obejrzeć *-*
OdpowiedzUsuńTwój post zachęcił mnie do obejrzenia (:
http://jagodowyxsen.blogspot.com/
Niestety też muszę przyznać, że nie słyszałam o tym filmie. Szczerze mówiąc to nigdy nie interesowały mnie te wojenne klimaty, bo zawsze były dla mnie zbyt ponure. Jedynym filmem o podobnej tematyce, który faktycznie mogę polecić jest "Chłopiec w pasiastej piżamie". Chociaż przyznam, że bardzo mnie wzruszył.
OdpowiedzUsuńZ tego, co piszesz, "Złodziejka książek" ma w sobie jakąś taką iskrę, którą bardzo lubię. Lubię kiedy film ma w sobie coś magicznego, nawet jeśli nie należy do fantastycznego gatunku ;p
Jeśli będę miała okazję, na pewno obejrzę ten film. Dobrze byłoby, gdyby był emitowany w telewizji, bo nie przepadam za "laptopowymi seansami" ;p
Pozdrawiam.
takodsiebie.blogspot.com
Twój blog został nominowany do LBA. Więcej informacji u mnie http://the-dark-site-of-olympia.blogspot.co.at/
OdpowiedzUsuń