Pierwszą nagrodę wygrałam w rozdaniu na blogu Rossnett.
W rozdaniu tym do wygrania było wrześniowe pudełko Shinybox. Na pierwszy ogień poszła u mnie mascara, która ma naprawdę świetną, przede wszystkim wygodną, szczoteczkę. Reszty kosmetyków jeszcze nie używałam (w przeciwieństwie do mojej siostry, która już dobrała się do kremu do rąk Bioliq).
Drugie rozdanie, w którym mi się poszczęściło, odbyło się na blogu Reanimacja Blondynki.
Kula czekała tylko na sfotografowanie, zaraz ląduje w mojej wannie :)
Same wspaniałości, prawda? Szczęściara ze mnie.
Oprócz wygranych w rozdaniach dotarła do mnie w tym miesiącu jeszcze jedna paczka (moja mama się śmieje, że nasza listonoszka ma mnie już dosyć :p ).
Tydzień temu moja kuzynka chrzciła córeczkę, której matką chrzestną zostałam ja. Potrzebowałam jakiegoś efektownego naszyjnika do gładkiej granatowej sukienki. Zamówiłam sobie dwa, w końcu założyłam numer 1. I do tego bransoletkę numer 3. Biżuterię kupowałam na allegro za grosze po prostu, jak większość mojej biżuterii. Wychodzę z założenia, że jeśli mam dać 40 zł. za łańcuszek w sieciówce, to lepiej żebym dołożyła i poszła po niego do jubilera. Albo kupiła taki sam na allegro.
Tu macie linki do aukcji, gdyby ktoś był zainteresowany.
W tym miesiącu poczyniłam też pewne kroki w kierunku organizacji. Mojej toaletki nie widać już było spod poustawianych na niej kosmetyków moich i siostry. Odnalezienie czegokolwiek zajmowała mi zawsze dobrą chwilę. Pewnego wieczoru więc usiadłam sobie z pudełkiem po butach w jednej ręce i kolorowymi magazynami, nożyczkami i taśmą klejącą w drugiej, i przystąpiłam do wycinania i klejenia. Następnego dnia dokupiłam jeszcze jedno, gotowe już, kartonowe pudełko, i uroczy plastiowy koszyczek.
Moje "dzieło" po prawej.
Podzieliłam je sobie na pudełko cudowności, w którym trzymam zapasy, pudełko z kolorówką (oprócz lakierów), i koszyczek z aktualnie używanymi kosmetykami, których z różnych względów nie trzymam w łazience.
Pudełka i koszyczki są, ale nie wyobrażajcie sobie, że na mojej toaletce panuje wzorowy porządek :p Dalej można tam szczotkę do włosów zgubić.
Na prawdę same wspaniałości :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranych ;)
OdpowiedzUsuńMój listonosz też ma mnie dosyć :) I zgadzam się co do biżuterii, wolę kupić kilka tańszych niż jeden drogi w sieciówce :)
OdpowiedzUsuńWygrane świetne :)
OdpowiedzUsuńnaszyjnik geometryczny mi się podoba;]]
OdpowiedzUsuńciekawe wygrane :p listonoszka na pewno nie ma cię dość :p
OdpowiedzUsuńmój blog, hooneyyy
Gratuluję wygranych. O mnie listonosz całkowicie zapomniał.;D
OdpowiedzUsuńSuper nowości. Udanych testów :)
OdpowiedzUsuńpiękna biżuteria - ja też planuję sobie nową zakupić :)
OdpowiedzUsuńgratuluję wygranych
a ta mascara jest świetna
pozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion
:)
Świetne nowości :)
OdpowiedzUsuńSuper :) gratuluję. Pudełka mi się bardzo podobają
OdpowiedzUsuńwspaniale
OdpowiedzUsuń✰
pozdrawiam:*
Ola z Fashiondoll.pl
Bardzo fajny pomysł na post. U mnie skrzynka świeci ostatnio pustkami wiec z chęcią zobaczę co u kogo słychać z listami :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie,
http://blog-natt-blog.blogspot.com/
miłego uzywania :*
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
OdpowiedzUsuńWow :o Ja jeszcze nigdy nie wygrałam żadnego konkursu/rozdania tego typu. Gratulacje! :)
OdpowiedzUsuńhttp://younglonelysoul.blogspot.com
Gratuluje wygranych Kochana :) Bardzo fajny pomysl z tymi pudelkami, swietnie Ci wyszlo :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranych, maskara z EB jest rewelacyjna
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranych! :-)
OdpowiedzUsuńwow aż dwa rozdania! gratuluję :)
OdpowiedzUsuńFajne nowości zwłaszcza biżuteria. Ta kolia kwiecista jest bardzo ładna, wygląda tak delikatnie a w sumie jest całkiem spora. Plastikowy koszyczek na kosmetyki jest prze uroczy, sama bym w taki zainwestowała :D
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranych.
OdpowiedzUsuńCo do biżuterii to mam identyczne zdanie, albo dokładam i kupuję srebrną, albo szukam czegoś za grosze na allegro:)
Gratuluję z całego serduszka! Biżuteria bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie na nowy post :)
Gratuluję wygranych, uwielbiam korektor Grashka i tuż EB też nieźle się spisywał, cudów nie robił, ale całkiem przyzwoity był :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z tym pudełkiem - podoba mi się efekt końcowy :) Pomysłowe i piękne ;)
Rzeczywiście z Ciebie szczęściara :) super nagrody
OdpowiedzUsuńładne naszyjniki :) sobie też kupiłaś
Sporo tego, gratulacje! :-)
OdpowiedzUsuń