Do ugotowania tej zupy zabierałam się długi czas. U mnie w domu zup kremów się raczej nie jada, więc to była nowość. Trochę inna propozycja zamiast tradycyjnego pierwszego dania.
Składniki:
- ok. 2,5 l wody
- 4 lub 5 ziemniaków
- 1 brokuł
- 2 marchewki
- 1 korzeń pietruszki
- 2 kostki bulionu z kury
- koperek, natka pietruszki
- liść laurowy, ziele angielskie (jałowca w końcu nie dodawałam, mimo że jest na zdjęciu)
- sól, pieprz, opcjonalnie vegeta
Obieramy ziemniaki, marchewkę i korzeń pietruszki, kroimy i wrzucamy do garnka. Brokuł myjemy i kroimy, dodajemy do reszty warzyw. Całość zalewamy wodą i gotujemy.
Do gotującego się wywaru wrzucamy dwie kostki rosołowe oraz posiekaną pietruszkę i koperek, liść laurowy oraz ziele angielskie.
Całość gotujemy do momentu, aż warzywa będą miękkie.
Przyprawiamy solą , pieprzem i, ewentualnie, vegetą. Następnie zdejmujemy garnek z ognia i dokładnie blendujemy jego zawartość.
Aż do uzyskania jednolitej gładkiej masy.
Do zupy kremu można dodać grzanki. Wystarczy pokroić kromkę chleba w kostki i przypiec w piekarniku.
Nałożoną do miseczek zupę krem można przyozdobić jeszcze pietruszką. Moja była mrożona, dlatego wygląda jak zwiędła.
Może tłumaczę ten przepis zbyt łopatologicznie, ale z własnego przykładu wiem, że dla niektórych niby podstawowe rzeczy takie jak "do przygotowanego wywaru", mogą nastręczyć nie lada problemu. Dlatego też, aby w przyszłości nie błądzić i podczas kolejnego gotowania zupy kremu mieć wszystko po kolei rozpisane, spisałam ten przepis krok po kroczku.
haha osttanio jadłem coś pysznego !!!
OdpowiedzUsuńLubię zupy krem :)
OdpowiedzUsuńŚwietny i prosty przepis :) Na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam brokuły, ah ale bym zjadła teraz taką zupkę <3
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo smakowicie :)
OdpowiedzUsuńTez juz robiłam kilka razy taki krem ;)
OdpowiedzUsuńWygląda super, aż głodna się zrobiłam, ale niestety nie lubię brokułów. ;/
OdpowiedzUsuńMożliwe, że przygotuję tą zupę kiedyś dla mojego chłopaka :)
Kocham wszystkie zupy krem jakie tylko napatoczą się pod moją łyżkę.
OdpowiedzUsuńZup nie lubie za bardzo, ale same brokuły owszem;)
OdpowiedzUsuńkrem z brokułów uwielbiam, to jedyny krem jaki robię, bo lubie mieć co gryźć w zupie ;)
OdpowiedzUsuńale u mnie mega prostsza wersja: same brokuły, bulion, a potem śmietana :)
Uwielbiam brokuły i zupy krem.
OdpowiedzUsuńMoja ulubiona zupa ! :)
OdpowiedzUsuńTa zupa-krem "chodzi za mną" od długiego czasu , bardzo lubię zwyczajną brokułową ale jednak chyba poszerzę swoje kulinarne umiejętności o ten specjał :)
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię serdecznie na nowy post http://kasjaa.blogspot.com/
Znam ten przepisik :) Uwielbiam tą zupe krem tak samo jak dyniową :D
OdpowiedzUsuńu nas się ją robi z samych brokułów z dodatkiem rosołu ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam brokułową, jest pyszna. Tylko pamiętajmy, nie używajmy kostek rosołowy, czy przyprawy magi, vegety to sama sól i chemia zastąpmy je ziołami :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziękuję za odwiedziny
Jeszcze niegdy nie jadlam, a ze brokula uwielbiam, z pewnoscia wyprobuje :) Wyglada mega aletycznie :)
OdpowiedzUsuńa u mnie zupa cebulowa z grzankami :]
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie. Uwielbiam zupy krem, ale moim faworytem jak najbardziej jest zupa krem z marchwi, polecam :)
OdpowiedzUsuńO super! Już wiem co jutro będę jadła!! DZIEKUJĘ :D :*
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie tłumaczysz! :D Super smacznie to wygląda - bo za zwykłymi zupami brokułowymi to ja nie przepadam, ale taką bym skosztowałą :D
OdpowiedzUsuń