Moja kolekcja lakierów hybrydowych nie jest duża - składa się dosłownie z kilkunastu kolorów. Nie mam potrzeby inwestować w ich większą ilość, skoro maluję nimi paznokcie raz na dwa tygodnie albo rzadziej, jedna buteleczka wystarcza więc na długo. A wolałabym uniknąć sytuacji, kiedy jakiś kolor muszę wyrzucić, po się popsuł ze starości.
Dziś pokażę wam bardzo dość stare mani, jeszcze zimowe, z wykorzystaniem jednego z najbardziej popularnych kolorów Semilac - Biscuit. Jest to taki kolor, który idealnie komponuje się z wieloma innymi odcieniami, ślicznie też wygląda solo lub z diamencikami.
Do wykonania manicure użyte zostały:
- Base Hard NeoNail
- Top Hard Neo Nail
- 032 Biscuit Semilac
- 3194-1 Cloudless Sky NeoNail
- 2696-1 Milk Shake NeoNail
- pyłek syrenka NeoNail
Ten pyłek to zdecydowanie bardziej brokat niż syrenka, ale ładnie wygląda w połączeniu z niebieskim. Cloudless Sky to prawdziwe bezchmurne niebo, to czysty jasny niebieski, bez żadnego błękitowania. Razem z Biscuit dają przyjemne, pastelowe połączenie.
Groszki są urocze!
OdpowiedzUsuńCałkiem ładnie się prezentuje:)
OdpowiedzUsuńladny kolor:)
OdpowiedzUsuńlubię to połączenie kolorystyczne
OdpowiedzUsuńMoja kolekcja lakierów hybrydowych również nie jest duża, ale chętnie ją powoli powiększam. Bardzo podobają mi się paznokcie, ostatnio groszki na moich paznokciach to nieodłączny element :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
Podoba mi się taka kompozycja :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne ;)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie najpiękniejszy nudziak to właśnie ten semilac !
OdpowiedzUsuń